Czy w Pierwszym Liście Jana jest mowa o Trójcy?

1303

W niektórych starszych i uwspółcześnionych przekładach Pisma Świętego na język polski w Pierwszym Liście Jana znajdują się słowa jakby wprost potwierdzające naukę o Trójcy. W nowszych przekładach już ich nie ma. O co chodzi?

W Pierwszym Liście Jana w przekładzie Biblii gdańskiej czytamy: „Albowiem trzej są, którzy świadczą na niebie: Ojciec, Słowo i Duch Święty, a ci trzej jedno są. A trzej są, którzy świadczą na ziemi: Duch i woda, i krew, a ci trzej ku jednemu są”1. Podobnie ten fragment oddają Biblia brzeska, Biblii Jakuba Wujka czy Nowa Biblia gdańska (również angielskie przekłady King James Version i New King James Version). Słowa te bardzo wyraźne świadczą o Trójcy.

Tymczasem fraza ta, znana jako Comma Johanneum (klauzula Janowa), nie występuje w większości współczesnych przekładów. Obecne przekłady, z niewielkimi różnicami,  oddają te słowa krócej: „Albowiem trzech jest świadków: Duch i woda, i krew, a ci trzej są zgodni”2. Wraz ze słowami pominiętymi w tych przekładach usunięte zostało mocne świadectwo nauki o Trójcy, a taka strata w kwestii jednej z najważniejszych chrześcijańskich zasad wiary naturalnie jawi się jako znacząca. Dlaczego zatem brakuje tych słów we wszystkich współczesnych przekładach Biblii?

Dowody w manuskryptach

Z ponad 5600 manuskryptów zawierających odpisy całego Nowego Testamentu lub jego części, około 600 zawiera siedem listów powszechnych, do których należy także Pierwszy List Jana3. Dodatkowe słowa (klauzula Janowa) znajdują się w ośmiu z tych 600 manuskryptów. Istotne informacje dotyczące tych ośmiu manuskryptów są następujące: (1) Żaden z nich nie należy do najstarszych manuskryptów. Cztery z ośmiu mają te dodatkowe słowa na marginesie4, a najwcześniejszy z tych czterech pochodzi dopiero z X wieku. (2) Żaden z tzw. ojców Kościoła nigdy nie cytował tego fragmentu, a kiedy uświadomimy sobie liczne kontrowersje trynitarne w III i IV wieku, fragment ten z pewnością byłby wykorzystany w tych dyskusjach, gdyby był znany. (3) Fragment ten nie występuje w najstarszych manuskryptach z wyjątkiem wersji łacińskiej. Jego najwcześniejsze pojawienie się w łacińskich manuskryptach przypisuje się Spaniardowi w IV wieku. Jednak większe znaczenie wydaje się mieć fakt, że najbardziej wpływowy katolicki uczony tamtego czasu, który przetłumaczył grecki Nowy Testament na język łaciński — Hieronim (345-420) — nie uwzględnił tego fragmentu w tym tłumaczeniu znanym jako Wulgata. Fragment ten pojawił się w Wulgacie dopiero po czasach Hieronima.

Ponadto byłoby niemal niemożliwością uzasadnienie przypadkowego czy celowego pominięcia tego fragmentu w około 600 manuskryptach, zwłaszcza zważywszy na jego niezwykłą wagę. Z drugiej strony jego występowanie w kilku późnych manuskryptach, niewątpliwie opartych na późniejszej redakcji łacińskiej Wulgaty, wskazuje z całym prawdopodobieństwem, iż fragment ten został dodany.

Od Wulgaty do Biblii Króla Jakuba

Grecki tekst, na którym oparty został angielski przekład Biblii Króla Jakuba [a także polski przekład Biblii gdańskiej — red. pol.] pochodzi z rewizji greckiego Nowego Testamentu skompilowanej przez uczciwego i pobożnego rzymskokatolickiego uczonego Erazma z Rotterdamu (1466-1536). Erazm pragnął, by Pismo Święte było zrozumiałe pod każdym względem, nawet jeśli oznaczało to wyłamanie się z katolickiej tradycji, w tym także w kwestii klauzuli Janowej występującej w łacińskich przekładach Biblii.

Erazm postanowił sporządzić tekst Nowego Testamentu oparty raczej na greckich manuskryptach niż łacińskim przekładzie. Pierwotnie znalazł cztery greckie manuskrypty z XII wieku, a następnie jeszcze dwa. Żaden z tych sześciu manuskryptów nie zawiera klauzuli Janowej. Tak więc grecki tekst przygotowany przez Erazma został wydany w 1516 roku bez tego fragmentu, ku rozczarowaniu wielu czytelników.

Raz po raz kierowano do Erazma pytanie: „Dlaczego pominąłeś to ważne zdanie?”. Odpowiadał on, że słów tych brakuje w oryginalnym greckim tekście. „Pokażcie mi greckie manuskrypty zawierające ten fragment, a uwzględnię go w moim greckim tekście” — mówił. Kilka lat później sporządzono manuskrypt zawierający klauzulę Janową. „Wszystko wskazuje, że ten grecki manuskrypt został napisany w Oxfordzie ok. 1520 roku przez franciszkańskiego mnicha imieniem Froy (lub Roy), który zaczerpnął rzeczony fragment z łacińskiej Wulgaty”5. Erazm, jako człowiek dotrzymujący słowa, uwzględnił te dodatkowe słowa w wydaniu greckiego Nowego Testamentu z 1522 roku. Ale trzeba było czegoś więcej niż ten nowy grecki manuskrypt, by przekonać Erazma do uwzględnienia klauzuli Janowej w kolejnym wydaniu. Zaczęto oskarżać Erazma o wyznawanie arianizmu, poglądu zaprzeczającego boskości Jezusa, a było to poważne oskarżenie. A ponieważ Erazm stawiał zdanie Kościoła ponad własnym, uległ naciskowi i uwzględnił trynitarny dodatek w kolejnym wydaniu. Jednak nadal utrzymywał, że słowa te nie należą do oryginału6.

Wszystkie następne wydania greckiego Nowego Testamentu Erazma zawierały klauzulę Janową. Właśnie ten tekst, zawierający ów dodatek, został przyjęty przez komisję przekładu Biblii Króla Jakuba w 1611 roku [i polskiej Biblii gdańskiej z tego samego okresu].

Podsumowanie

Historia tego fragmentu w oryginalnym języku wskazuje wyraźnie, że brzmienie tych dwóch wersetów w Biblii Króla Jakuba [i Biblii gdańskiej] jest nieprawidłowe. Czy jest to poważny zarzut przeciwko temu przekładowi? Nie! Różnice między greckim tekstem, na którym oparta jest Biblia Króla Jakuba, a greckim tekstem, na którym oparte są wszystkie współczesne przekłady, dotyczą mniej niż pięciu procent wersetów, a żadna istotna zasada wiary nie jest poważnie zmieniona wskutek tych niewielkich rozbieżności.

Po drugie, na podstawie wieloletnich badań zarówno starożytnych greckich manuskryptów, jak i angielskich przekładów doszedłem do wniosku, że tak najlepsze, jak „najgorsze” manuskrypty i przekłady wciąż dają nam nieomylne objawienie woli Bożej, a wszystkie najważniejsze zasady wiary można uzasadnić każdym z nich.

Musimy także wskazać, że poza tym fragmentem istnieją liczne inne stwierdzenia oparte na greckich manuskryptach pozostających poza wszelkimi wątpliwościami wskazujące prawdę o Trójcy, jak choćby to: „Idźcie tedy i czyńcie uczniami wszystkie narody, chrzcząc je w imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego”7. Tak więc możemy potwierdzić naukę o Trójcy innymi tekstami biblijnymi, ale już nie omawianym fragmentem Pierwszego Listu Jana.

Larry Richards

1 1 J 5,8. 2 Za Biblią warszawską. 3 Listy powszechne to: Pierwszy, Drugi i Trzeci List Jana, Pierwszy i Drugi List Piotra, List Jakuba i List Judy. 4 Notatki na marginesie były zazwyczaj jedynie komentarzami do tekstu Biblii. 5 Bruce M. Metzger, The Text of the New Testament, Oxford 1968, s. 101. 6 Zob. Joseph M. Levine, Erasmus and the Problem of the Johannine Comma, „Journal of the History of Thought” 58 (1987), s. 573-596. 7 Mt 28,19.
[Artykuł jest nieznacznym skrótem rozdziału z książki pt. Interpretując Pismo Święte. Biblia w pytaniach i odpowiedziach, red. Gerhard Pfandl, Wydawnictwo „Znaki Czasu”, Warszawa 2015.  Książka do nabycia w: www.sklep.znakiczasu.pl].