Kultura, w której żyjemy, stale kusi nas definiowaniem naszej wartości przez porównywanie się z innymi i dowodzenie, że zasługujemy na akceptację i miłość.
Ale miłość Boża jest bezwarunkowa — jest rzeczywistością Jego istoty.
Podstawą naszej chrześcijańskiej tożsamości jest fakt, że jesteśmy obiektem nieskończonej miłości Boga, który nas stworzył i odkupił. Jedynie głęboka i trwała miłość Boga jest w stanie przywieść nas do nawrócenia — jednego z największych cudów we wszechświecie. Miłość Jezusa tworzy w nas tożsamość i wartości, jakich nic innego nie jest w stanie wytworzyć.
Motywowani miłością
Miłość wymaga stałej łączności. Dlatego Bóg mówi do nas przez Jego spisane Słowo. Miłość wymaga także uważnego przemyślenia tego, co jest przekazywane. Biblia zawiera szereg zdumiewających stwierdzeń dotyczących jej pochodzenia i jej potencjalnego wpływu na nasze życie. Jest potężną księgą. Jaka inna księga została natchniona przez Boga? Jaka inna księga działa na tyle sposobów, dopełniając nas jako ludzi i dając nam moc do szlachetnego życia?
Kiedy Jezus był kuszony na pustyni, powiedział: „Napisano: Nie samym chlebem żyje człowiek, ale każdym słowem, które pochodzi z ust Bożych”1. Tożsamość Jezusa była zakorzeniona w Słowie Bożym. Jezus żył Słowem Bożym, pozwalając, by kształtowało Jego umysł, serce, działania i całe życie. Bóg zaprasza nas do takiego samego doświadczenia z Pismem Świętym.
Ci, którzy doświadczyli odradzającej miłości Chrystusa, będą mieli pragnienie życia Słowem Bożym. Będą znajdować mądrość i radość w narracjach i pieśniach, obietnicach i proroctwach, natchnieniu i pouczeniach Pisma Świętego.
Pełni pokoju
Język hebrajski zawiera piękne pojęcie szalom. Słowo to jest tłumaczone jako „pokój”, ale znaczy coś więcej. Szalom w szerokim sensie oznacza „pełnię, zdrowie, dobrostan i pokój”. Szalom odnosi się do pięknego stanu życia w harmonii z Bogiem Stwórcą i całym Jego stworzeniem. Oznacza życie w pokoju i pojednaniu z Bogiem oraz — o ile to od nas zależy — z ludźmi2.
Jeśli prawdziwie doświadczamy zdumiewającego pokoju płynącego z Bożego przebaczenia, będziemy gorliwie umacniać pokój, przebaczać i działać dla pojednania. Podążając za przykładem Jezusa w celu konstruktywnego rozwiązywania problemów, w sposób wolny od przemocy, miłość Chrystusa będzie bardziej widzialna w naszym życiu i doświadczymy błogosławieństwa szalom.
Świadomi czasu
Bóg także łaskawie daje nam zrozumienie czasu pomagające nam w przygotowaniu na dalszą przyszłość. W swojej wielkiej miłości Bóg objawia swoim dzieciom przyszłe wydarzenia. „Ja jestem Bogiem i nie ma innego, jestem Bogiem i nie ma takiego jak Ja. Ja od początku zwiastowałem to, co będzie, i z dawna to, co jeszcze się nie stało”3. Proroctwa zwiększają nasze zaufanie do Pisma Świętego i stanowią dowód, iż Bóg jest w stanie dokonać tego, co zapowiedział, i to w przewidzianym czasie.
Biblia zapowiada, że powtórne przyjście Chrystusa jest już bardzo bliskie, a także daje nam praktyczne pouczenia, jak mamy się przygotować na to wydarzenie. Zwłaszcza proroctwa Księgi Daniela i Apokalipsy Jana dają nam wyjątkowy wgląd w historię świata i wyraźne zrozumienie czasów, w których żyjemy. W tych proroctwach Bóg pozwala nam ujrzeć prawdziwe rozmiary wielkiego boju między dobrem a złem. Czytamy w tych księgach o tym, jak rozwinie się historia świata, zwłaszcza z perspektywy zbawienia ludu Bożego w czasach ostatecznych.
W centrum biblijnych proroctw zawsze jest Jezus Chrystus. Nie są one motywowane pogonią za sensacją. Inspirują nas do szlachetnego życia.
We współczesnym świecie biblijne proroctwa bardzo często bywają błędnie interpretowane, ale Biblia dostarcza jasnego wykładu i daje nam wskazówki służące właściwemu zrozumieniu proroctw. Obiecuje szczególne błogosławieństwo wierzącym, którzy studiują proroctwa na czasy ostateczne: „Błogosławiony ten, który czyta, i ci, którzy słuchają słów proroctwa i zachowują to, co w nim jest napisane; czas bowiem jest bliski”4.
Sumienni zarządcy
Świadomość czasów, w których żyjemy, oraz wielkiej miłości Chrystusa do ludzkości inspirują nas do dobrego szafowania zasobami danymi nam przez Boga: czasem, pieniędzmi, zdrowiem, talentami, więziami itd. Dobre szafarstwo oznacza staranne zarządzanie czasem w sposób służący naszemu zdrowiu i rozwojowi innych ludzi. Prowadzi nas do unikania marnotrawstwa i ekstrawagancji, a wybierania zamiast tego życiowej równowagi i szczodrości wobec potrzebujących. Możemy wyrzec się zbytku i popisywania się statusem materialnym, ubiorem i ozdobami, a zamiast tego naśladować miłość Boga, stosując umiarkowanie, prostotę i szczodrość.
Dobre szafarstwo obejmuje także traktowanie naszego ciała jak świątyni Ducha Świętego5. Nasze zdrowie fizyczne w istotny sposób wpływa na duchowe samopoczucie i zdolność służenia innym. Możemy oddawać cześć Bogu, świadomie wstrzymując się od wszelkich substancji i nawyków szkodzących naszemu zdrowiu oraz aktywnie rozwijając nawyki sprzyjające zdrowiu: zdrowe odżywianie, aktywność fizyczną, odpowiedni odpoczynek, postawę wdzięczności itd. Apostoł Paweł napomina: „Czy jecie, czy pijecie, czy cokolwiek czynicie, wszystko czyńcie na chwałę Bożą”6.
Wypełnieni nadzieją
Prawdziwie wierzący kierują się nadzieją pokładaną w dobroci Boga i rychłym powtórnym przyjściu Jezusa. Według Pisma Świętego ta piękna nadzieja inspiruje wierzących do szlachetnego życia. Ponieważ Jezus zmartwychwstał, mamy nadzieję zmartwychwstania. Ci, którzy umarli, ufając Jemu, zostaną wskrzeszeni, kiedy On przyjdzie powtórnie: „Gdyż sam Pan na dany rozkaz, na głos archanioła i trąby Bożej zstąpi z nieba; wtedy najpierw powstaną ci, którzy umarli w Chrystusie, potem my, którzy pozostaniemy przy życiu, razem z nimi porwani będziemy w obłokach w powietrze, na spotkanie Pana; i tak zawsze będziemy z Panem”7.
Choć nie wiemy, kiedy Chrystus przyjdzie, możemy żyć w radosnym oczekiwaniu i nadziei, gotowi na spotkanie z Nim. Bez względu na to, co spotyka nas na tym świecie, możemy oczekiwać dnia, w którym Bóg otrze wszystkie łzy z naszych oczu „i śmierci już nie będzie; ani smutku, ani krzyku, ani mozołu już nie będzie; albowiem pierwsze rzeczy przeminęły”8.
Nadzieja chrześcijanina jest ostatecznie ugruntowana w wielkiej miłości Chrystusa do nas. Ta miłość jest początkiem, środkiem i telos chrześcijańskiej tożsamości. „Nie nam, Panie, nie nam, ale imieniu swemu daj chwałę, dla łaski swojej, dla wierności swojej!”9.
Frank M. Hasel
1 Mt 4,4. 2 Rz 12,18. 3 Iz 46,9-10. 4 Ap 1,3. 5 1 Kor 6,19. 6 1 Kor 10,31. 7 1 Tes 4,16-17. 8 Ap 21,4. 9 Ps 115,1.
[Artykuł jest skrótem rozdziału z książki autora pt. Szlachetne życie, Wydawnictwo „Znaki Czasu”, Warszawa 2022].