Prawdziwa świątynia

3073

Chrześcijanie mają wiele świątyń i przeważnie uważają je za domy Boga. Starożytni Żydzi mieli jedną świątynię. Nie wolno im było mieć ich więcej. A ta jedna była zbudowana na wzór jedynej prawdziwej świątyni — tej w niebie.

Apostoł Paweł napisał w nowotestamentowym Liście do Hebrajczyków: „Wprawdzie i pierwsze przymierze miało przepisy o służbie Bożej i ziemską świątynię. Wystawiony bowiem został przybytek, którego część przednia nazywa się miejscem świętym, a w niej znajdowały się świecznik i stół, i chleby pokładne; za drugą zaś zasłoną był przybytek, zwany miejscem najświętszym, mieszczący złotą kadzielnicę i Skrzynię Przymierza, pokrytą zewsząd złotem, w której był złoty dzban z manną i laska Aarona, która zakwitła, i tablice przymierza; nad nią zaś cherubini chwały, zacieniający wieko skrzyni”1.


Świątynia pierwszego przymierza


Świątynia ta była przybytkiem zbudowanym na rozkaz Boży przez Mojżesza jako ziemskie miejsce zamieszkania dla Najwyższego. „I wystawią mi świątynię, abym zamieszkał pośród nich”2 — powiedział Bóg do Mojżesza. Izraelici pielgrzymowali wtedy po pustyni, więc pierwsza świątynia była skonstruowana tak, że można ją było przenosić. Jej ściany zbudowane były z desek pokrytych grubą warstwą złota i umieszczonych na stojakach ze srebra. Dach zrobiony był z zasłon lub przykryć: warstwę zewnętrzną sporządzono ze skór, a wewnętrzną z najdelikatniejszego lnu. Na dziedzińcu znajdował się ołtarz całopalny, zaś sam przybytek składał się z dwóch pomieszczeń nazywanych miejscem świętym oraz miejscem najświętszym, które rozdzielała zasłona ozdobiona wizerunkami dwóch cherubów.

W miejscu świętym stał siedmioramienny świecznik, którego lampy oświetlały świątynię zarówno w dzień, jak i w nocy. Drugim sprzętem był stół, na którym stale leżały chleby zwane pokładnymi. Przed zasłoną oddzielającą miejsce święte od najświętszego stał złoty ołtarz kadzidlany, z którego każdego dnia obłok dymu wraz z modlitwami Izraela unosił się ku Bogu. Tak opisuje to Stary Testament. W opisie Pawła ten ołtarz miał przynależeć do części najświętszej przybytku. Jednak opis Pawłowy jest zaledwie szkicem opisu starotestamentowego, gdzie ołtarz ten znajdował się jednak w części świętej. Jego istotą jednak było to, by dym ze spalanego na nim kadzidła przedostawał się ponad zasłoną do miejsca najświętszego — symbolicznie do tronu Boga.

W miejscu najświętszym stała Arka Przymierza, obita złotem drewniana skrzynia, w której spoczywały dwie kamienne tablice, na których Bóg zapisał Dekalog — dziesięć przykazań. Arkę przykrywało wieko zwane ubłagalnią, zwieńczone wykonanymi ze złota rzeźbami dwóch cherubów. W tej części przybytku pomiędzy cherubami objawiała się obecność Boża w obłoku chwały.

Kiedy Hebrajczycy osiedlili się już w Kanaanie, namiot przybytku został zastąpiony przez króla Salomona budowlą stałą o dużo większych rozmiarach, ale tej samej proporcji i identycznym wyposażeniu. Świątynia ta — raz zburzona, potem odbudowana i rozbudowana — funkcjonowała aż do jej zniszczenia przez Rzymian w roku 70 n.e.


Świątynia nowego przymierza


Był to jedyny istniejący wtedy na ziemi przybytek prawdziwego Boga znanego z Biblii. Paweł mówi o nim jako o przybytku pierwszego przymierza. Czy zatem nowe przymierze też ma swoją świątynię?

Ma. Paweł napisał o niej: „Główną zaś rzeczą w tym, co mówimy, jest to, że mamy takiego arcykapłana, który usiadł po prawicy tronu Majestatu w niebie, jako sługa świątyni i prawdziwego przybytku, który zbudował Pan, a nie człowiek”3.

Przedstawiona została tutaj świątynia nowego przymierza. Przybytek pierwszego przymierza został wzniesiony przez człowieka — zbudował go Mojżesz; ten natomiast wzniósł sam Bóg, a nie człowiek. W tamtym przybytku sprawowali swą służbę ziemscy kapłani; w tym zaś Chrystus, nasz Najwyższy Kapłan. Pierwsza świątynia znajdowała się na ziemi, druga natomiast znajduje się w niebie.

Przybytek Mojżesza został wykonany według określonego wzoru. Bóg rozkazał mu: „Dokładnie według wzoru przybytku i wzoru wszystkich jego sprzętów, które ci pokażę; tak wykonacie”. Kolejne polecenie brzmiało: „Bacz, abyś uczynił to według wzoru, który ci ukazano na górze”4.

Paweł napisał, że pierwsza świątynia z jej systemem ofiarniczym miała tylko „znaczenie obrazowe” i że była jedynie „odbiciem rzeczy niebieskich”, „obrazem i cieniem” świątyni w niebie5. Napisał też, że „Chrystus nie wszedł do świątyni zbudowanej rękami, która jest odbiciem prawdziwej, ale do samego nieba, aby się wstawiać teraz za nami przed obliczem Boga”6.

Świątynia w niebie to wspaniały oryginał, którego kopią była ta zbudowana przez Mojżesza. Splendor ziemskiej świątyni odsłaniał ludzkim oczom wyobrażenie chwały niebiańskiej świątyni, w której Chrystus, nasz przedstawiciel, służy w naszym imieniu przed tronem Bożym. Dzięki ziemskiej świątyni i jej obrzędom przekazywane były ludziom ważne prawdy dotyczące niebiańskiego przybytku i wielkiego dzieła, które odbywało się w nim dla odkupienia człowieka.

Święte przybytki niebiańskiej świątyni symbolizowane są przez dwa pomieszczenia w świątyni ziemskiej. W wizji, jaką otrzymał apostoł Jan, mógł on oglądać świątynię Boga w niebie i widział w niej przed tronem Bożym „siedem lamp ognistych”7. Widział też w niej anioła, który miał „złotą kadzielnicę” i któremu dano „wiele kadzidła, aby je ofiarował wraz z modlitwami wszystkich świętych na złotym ołtarzu przed tronem”8. Prorok oglądał pierwszy przedział niebiańskiej świątyni, gdzie siedem lamp i złoty ołtarz były przedstawione w miejscu świętym ziemskiej świątyni w postaci siedmioramiennego świecznika i ołtarza kadzidlanego. Potem, jak czytamy w Księdze Apokalipsy, „otworzyła się świątynia Boża”9 i Jan mógł zajrzeć za wewnętrzną zasłonę, do miejsca najświętszego. Tam zobaczył „Skrzynię Przymierza”, która w ziemskiej świątyni symbolizowana była przez Arkę Przymierza zawierającą prawo Boże.

W niebie istnieje prawdziwa świątynia Boga. Mojżesz widział ją jako wzór. Paweł nauczał o jej istnieniu. Jan ją widział w niebie. W tej świątyni przebywa Bóg. Jego tron jest ugruntowany na prawie. Jednak Arka, która kryje w sobie tablice prawa, przykryta była ubłagalnią będącą symbolem Chrystusowego wstawiennictwa przed Bogiem w imieniu grzesznika — wstawiennictwa opartego na mocy raz złożonej za nas przez Chrystusa ofiary krzyżowej. W ten sposób przedstawiony został związek sprawiedliwości (prawa) i miłosierdzia (łaski) w planie odkupienia człowieka. Cherubini z ziemskiej świątyni, spoglądający z szacunkiem na ubłagalnię, przedstawiali zainteresowanie, z jakim niebiańskie zastępy pochylają się nad dziełem odkupienia. Są to sprawy, w które wejrzeć pragną nawet aniołowie.

O wstawienniczej służbie Jezusa Chrystusa w tej świątyni pisał apostoł Jan również w swoim liście: „A jeśliby kto zgrzeszył, mamy orędownika u Ojca, Jezusa Chrystusa, który jest sprawiedliwy”10. To wstawiennictwo jest możliwe dzięki Jego przebitemu i złamanemu ciału, dzięki Jego niesplamionemu grzechem życiu. Zranione ręce, przebity bok, oszpecone stopy — oto obrona upadłego człowieka, którego odkupienie zostało opłacone tak nieskończenie drogo.

Termin „świątynia” w pojęciu biblijnym odnosi się przede wszystkim do przybytku zbudowanego przez Mojżesza na podobieństwo rzeczy niebiańskich; po drugie zaś — do „prawdziwego przybytku” w niebie, na który wskazywała świątynia ziemska. Wraz ze śmiercią Chrystusa zakończyła się służba symboli. „Prawdziwa świątynia” w niebie jest obecnie jedyną świątynią nowego przymierza.

Ci, którzy przez wiarę idą za Chrystusem w wielkim dziele pojednania, odbiorą błogosławieństwa płynące z Jego wstawiennictwa w ich imieniu. Ci, którzy odrzucają światło dotyczące tego dzieła, nie otrzymają błogosławieństwa. Tak się dzieje z tymi, którzy twierdzą, że są chrześcijanami, a dobrowolnie pozostają nieświadomi w kwestii dzieła naszego miłosiernego najwyższego Kapłana. Kiedy w służbie symbolicznej w ziemskiej świątyni najwyższy kapłan wchodził do miejsca najświętszego, cały Izrael miał zgromadzić się wokół świątyni i przyjść przed oblicze Pana w pokorze serc, by otrzymać przebaczenie grzechów. O ileż bardziej istotne jest, abyśmy dziś rozumieli dzieło naszego najwyższego Kapłana w jedynej prawdziwej świątyni w niebie i pragnęli skorzystać z oferowanego nam przebaczenia grzechów. „A jeśli wyznajemy grzechy swoje, wierny jest Bóg i sprawiedliwy i odpuści nam grzechy, i oczyści od wszelkiej nieprawości”11. Każdy grzesznik w każdej chwili tam, gdzie przebywa, może zwrócić się do Boga w modlitwie bezpośrednio z wyznaniem swoich grzechów i prośbą o ich wybaczenie. Nie potrzeba mu do tego ziemskich świątyń, ziemskich miejsc świętych, żadnych relikwii czy ziemskich kapłanów. Jedynym naszym pośrednikiem, orędownikiem i kapłanem jest Jezus Chrystus działający w niebiańskiej świątyni. „Albowiem jeden jest Bóg, jeden też pośrednik między Bogiem a ludźmi, człowiek Chrystus Jezus”12.

* * *

Bezkarne odrzucanie Bożego ostrzeżenia nie pozostanie bez konsekwencji. W czasach Noego mieszkańcom ziemi zostało przekazane z nieba poselstwo ratunku. Zginęli w potopie, ponieważ je odrzucili. Podobnie dziś Bóg kieruje do ludzkości słowa ostrzeżenia i ratunku. Jezus nadal wstawia się przed Bogiem w intencji przebaczenia pokutującym grzesznikom. Nadal światło prawdy i przebaczająca łaska udzielane będą tym, którzy Go szukają. 

Oprac. J.T.

1 Hbr 9,1-5. O ile nie zaznaczono inaczej, wszystkie cytaty biblijne pochodzą z Biblii warszawskiej Towarzystwa Biblijnego w Polsce. 2 Wj 25,8. 3 Hbr 8,1-2. 4 Wj 25,9.40. 5 Hbr 9,9.23; 8,5. 6 Hbr 9,24. 7 Ap 4,5 Biblia Tysiąclecia. 8 Ap 8,3. 9 Ap 11,19. 10 1 J 2,1; por. Iz 53,4; Hbr 4,15. 11 1 J1,9. 12 1 Tm 2,5.

[Opracowano na podstawie: Ellen G. White, Wielki bój, Warszawa 2017].