Wolność religijna po chińsku

1392

Mimo że konstytucja Chin gwarantuje wolność religijną, to lokalne chińskie władze często na rozmaite sposoby utrudniają funkcjonowanie różnym niezarejestrowanym Kościołom. Najczęściej zarzucają im wykroczenia w kwestiach obrotu ziemią czy budownictwa oraz zakłócanie porządku.

Ostatnio w Linkfen w Shanxi wysadzono w powietrze budynek Golden Lampstand Church (Kościoła Złotego Świecznika) — świątynię dla 50 tys. lokalnych chrześcijan. Powodem jego zniszczenia, jak podaje rządowa gazeta „Global Times”, był brak niezbędnych pozwoleń na jego wybudowanie dziesięć lat temu.

„Powtarzające się prześladowania Kościoła Złotego Świecznika pokazują, że rząd Chin nie ma szacunku dla wolności religijnej i praw człowieka — powiedział Bob Fu, prezes i założyciel organizacji ChinaAid. —  ChinaAid wzywa społeczność międzynarodową, aby potępiła zburzenie budynku kościoła i wezwała rząd chiński do uczciwej rekompensaty dla chrześcijan oraz zaprzestania wyburzeń kościołów”.

Kościół Złotego Świecznika został zbudowany przez małżeństwo ewangelistów Wang Xiaoguanga i Yang Rongli za pieniądze zgromadzone przez lokalnych chrześcijan. Para ta nauczała wokół Linfen od 1992 roku, zakładając zbory w improwizowanych miejscach, zanim zostali uwięzieni przez władze1.

BOLIWIA UDERZA W WOLNOŚĆ SUMIENIA I WYZNANIA

Kościoły ewangeliczne w Boliwii obchodziły w styczniu dzień modlitwy i postu po tym, jak ich socjalistyczny rząd wprowadził ograniczenia wolności religijnej, które w praktyce mogą się okazać bardzo surowe.

Artykuł 88 nowego kodeksu karnego z grudnia ub.r. stanowi, że „ktokolwiek werbuje, przewozi, pozbawia wolności lub gości ludzi w celu werbowania do udziału w konfliktach zbrojnych lub organizacjach religijnych lub kultowych, będzie podlegał karze od 5 do 12 lat pozbawienia wolności”.

Zmiany w kodeksie zezwalają również na aborcję w ciągu pierwszych ośmiu tygodni ciąży i rozszerzają karalność na „lekkomyślność, zaniedbania, nadużycia” we wszystkich zawodach — niepokojąc zwłaszcza profesjonalistów, od lekarzy po dziennikarzy.

„To godne ubolewania, że ​​Boliwia staje się pierwszym krajem Ameryki Łacińskiej, który uderza w prawo do wolności sumienia i wyznania, chronione przez Powszechną Deklarację Praw Człowieka, deklarację z San José w Kostaryce i w naszą konstytucję — oświadczyło po wprowadzeniu zmian Narodowe Stowarzyszenie Ewangelicznych Chrześcijan w Boliwii. — Kodeks jest nieprecyzyjny, niejednoznaczny, źle napisany, wewnętrznie sprzeczny, a surowość jego kar może doprowadzić do nadużywania tego prawa przez państwo”.

Działacze chrześcijańscy boją się denuncjacji z tytułu chociażby sprowadzenia grupy zainteresowanych ludzi na chrześcijański obóz namiotowy lub głoszenia ewangelii na ulicach. Jak zwykle praktyka stosowania nowego prawa pokaże, jak dalece szkodliwe okaże się ono dla wolności religijnej.

W konsekwencji tych niebezpiecznych dla ewangelicznych chrześcijan zmian w całej Boliwii organizowane będą spotkania modlitewne, podczas których chrześcijanie będą się modlić o swój kraj.

Ludność Boliwii w 77 proc. to katolicy, a 16 proc. protestanci2.

  • A gdy was prześladować będą w jednym mieście, uciekajcie do drugiego; zaprawdę powiadam wam: Zanim zdążycie obejść miasta Izraela, Syn Człowieczy przyjdzie — Jezus Chrystus3.

WIADOMO, JAK ALKOHOL POWODUJE RAKA

Naukowcom z Uniwersytetu w Cambridge pod kierunkiem prof. Ketana Patela dopiero teraz udało się wyjaśnić, jak alkohol powoduje raka. Winnym jest produkt jego trawienia. Z ich badań na myszach wynika, że alkohol niszczy DNA w komórkach macierzystych odpowiedzialnych za tworzenie się krwi.

Dokładnie chodzi o produkt jego metabolizmu, czyli aldehyd octowy. Jeśli nie jest trawiony, odkłada się w komórkach i zaczyna działać destrukcyjnie na kwas deoksyrybonukleinowy znajdujący się w ich jądrach, prowadząc do nieodwracalnych zmian i mutacji, a w konsekwencji również zachorowań na raka.

Choć ludzki organizm wytwarza specjalne enzymy z grupy dehydrogenaz, które neutralizują aldehyd octowy, a do tego ma zdolność do samodzielnego naprawiania DNA, to oba te systemy obronne mogą jednak zawieść, np. z powodu innych mutacji, chorób czy spożywania alkoholu w zbyt dużych ilościach.

Poza tym alkohol może powodować raka również na inne sposoby, nawet u ludzi, których mechanizmy obronne działają bez zarzutu — przestrzega prof. Patel. Nawet spożywanie umiarkowanych ilości alkoholu jest bezpośrednio powiązane z zapadaniem na nowotwory jamy ustnej, gardła, krtani, przełyku, piersi, wątroby i jelit4.

  • Nie patrz na wino, jak się czerwieni, jak się skrzy w pucharze i lekko spływa do gardła. Bo w końcu ukąsi jak wąż, wypuści jad jak żmija. (…) Bili mnie, a wcale nie bolało, tłukli mnie, a nic nie czułem. Jak tylko wytrzeźwieję, znów do niego wrócę — mędrzec Salomon5.

Oprac. J.T.

1 Źródło: http://www.independent.co.uk [dostęp: 17.1.2018].  2 Źródło: http://www.christianitytoday.com [dostęp: 24.1.2018]. 3 Mt 10,23.4 Źródło: http://zdrowie.gazeta.pl [dostęp: 17.1.2018]. 5 Prz 23,31-32.35.